Zalecenie KS-T PZLA i CKS PZLA o ustawieniu głośników emitujących wystrzał na zawodach halowych w 2020 r.

Komisja Sportowo-Techniczna PZLA, mając na uwadze występujące w wielu krajach zapytania
i niepewność w zakresie funkcjonowania aparatury falstartowej firmy Lynx oświadcza, że na podstawie przeprowadzonych testów (luty, wrzesień i październik 2019), uzyskiwane czasy reakcji są wiarygodne. Oznacza to, że zegar urządzenia, sposób pomiaru oraz prezentowane czasy są prawidłowe (porównanie na podstawie wysokoklatkowego zapisu video połączonego z zegarem testowym). 

Wychodząc naprzeciw liczbie zdarzeń skutkujących dyskwalifikacjami Komisja Sportowo-Techniczna
i Centralne Kolegium Sędziów wnioski z przeprowadzonych analiz, testów i porównań zaprezentowano podczas seminariów trenerskich w Spale i Wałczu. Rozwiązania te zostały przedstawione również sędziom starterom podczas szkolenia w Łodzi, przewodniczącym Wojewódzkich Kolegiów Sędziów (szkolenie 
w Ciechanowie) oraz delegatom technicznym PZLA (szkolenie w Warszawie). 

Na podstawie dyskusji Komisja Sportowo-Techniczna prezentuje zalecany sposób ustawienia głośników (załączone rysunki) podczas sezonu halowego 2020, gdzie będzie wykorzystywana aparatura falstartowa (system SIS).

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że proponowane rozwiązanie może mieć niebagatelny wpływ na przebieg rywalizacji. Z jednej strony, można mieć nadzieję, że liczba falstartów zostanie ograniczona (na podstawie prędkości rozchodzenia się fal dźwiękowych, a także występującej fali uderzeniowej). 
Tego jako KS-T PZLA zagwarantować nie możemy, ale w teorii czasy reakcji powinny wzrosnąć o czas: 0.013-0.024s w zależności od indywidualnych predyspozycji zawodników.
Z drugiej strony ten wzrost czasu reakcji startowej będzie oczywiście wpływał na uzyskiwane czasy biegów przez startujących, co jest największą słabością proponowanego i zaakceptowanego rozwiązania.
Tak długi czas analiz i publikacji dokumentu był związany właśnie z próbą wyeliminowania tego negatywnego efektu, czego w chwili obecnej nie udało się osiągnąć. Dlatego metoda stosowana w sezonie halowym będzie wymagała ponownych, dogłębnych konsultacji i analiz przed sezonem stadionowym,
z uczestnictwem przedstawicieli Działu Szkolenia PZLA, CRT, trenerów i zawodników. Z uwagi na bardzo wysoką stawkę nadchodzącego sezonu letniego (główne imprezy docelowe: IO Tokio 2020, ME Paryż 2020) niezbędne jest ciągłe poszukiwanie ulepszeń zaproponowanego, tymczasowego rozwiązania.

Znacząco zauważono wzrost liczby falstartów w chwili sprzężenia aparatury z pistoletem elektronicznym. Przy zastosowaniu pistoletów hukowych, źródło dźwięku (pistolet startera) był oddalony od zawodników
o ok. 7 metrów (w przypadku startu na prostej) od zawodnika na najbliższym torze do startera.
Po zmianie na pistolet elektroniczny, w większości przypadków emitowane dźwięki były w następujących konfiguracjach:

  • Komendy: „na miejsca” i „gotów” z małych głośników, a głos wystrzału 
    z głośnika dużego umieszczonego tuż obok (ok. 1,5m) od zawodników na skrajnych torach;
  • Komendy: „na miejsca” i „gotów” oraz głos wystrzału emitowane były 
    z małych głośników, umieszczonych na blokach startowych każdego 
    z zawodników;
  • Komendy: „na miejsca” i „gotów” były emitowane z małych głośników 
    na blokach, a dźwięk wystrzału z głośników przenośnych oddalonych 
    od startujących o 3-5,5m;

W fazie testów na jednych z zawodów (Mem. K. Skolimowskiej) dokonano zmiany konfiguracji, który zbieżny jest z prezentowanym zaleceniem KS-T PZLA:

  • Komendy: „na miejsca” i „gotów” były emitowane z małych głośników 
    na blokach, a dźwięk wystrzału z głośników przenośnych oddalonych 
    od startujących o 11,5m, czego efektem były czasy reakcji (poza zawodnikiem z Wielkiej Brytanii) na poziomie 0.148-0.196.

Należy jednak pamiętać, że falstarty są smutnym elementem rywalizacji zawodników na bieżni.
Przez lata z nimi mieliśmy do czynienia i z całą odpowiedzialnością należy stwierdzić, że tych zdarzeń niestety nie da się wyeliminować. Niniejsze zalecenie nie powinno być wykorzystywane przez środowisko trenerów do tego, aby próbować nauczyć zawodników reagowania na start w ekstremalnie szybkim czasie, ponieważ dalej grozić to będzie dyskwalifikacją, jeśli ruch skutkujący oderwaniem powierzchni stycznej
do podłoża lub bloku startowego rozpocznie się przed 0.100s i nie zostanie wygaszony.

Chcemy również, jako KS-T PZLA i CKS PZLA, zwrócić się z zapytaniem do World Athletcis (dawn. IAAF),
czy czas 0.100s nie powinien zostać zmieniony na 0.080-0.085s (na podstawie cenionych publikacji naukowych, będących efektem przeprowadzanych badań od połowy lat 90.)? Niestety na decyzje odnośnie zmiany przepisów WA wpływu nie mamy, ale być może Komitet Techniczny World Athletics pochyli się ponownie nad tą istotną sprawą?

Ze sportowym pozdrowieniem

Filip Moterski

Przewodniczący KS-T PZLA
Przewodniczący CKS PZLA